BHT w kosmetykach: właściwości, bezpieczeństwo i zastosowanie

BHT, czyli butylohydroksytoluen, to składnik, który wzbudza wiele emocji w świecie kosmetyków. Jako syntetyczny przeciwutleniacz, pełni kluczową rolę w stabilizacji produktów, zapobiegając ich jełczeniu i utlenianiu. Mimo że jego stosowanie budzi kontrowersje, liczne badania potwierdzają, że w odpowiednich stężeniach jest bezpieczny dla zdrowia. Zastosowanie BHT w kosmetykach pielęgnacyjnych i kolorowych jest powszechne, a jego efektywność jako ochrony przed utlenianiem czyni go niezastąpionym w wielu formułach. Jednak, jak w każdym przypadku, warto przyjrzeć się zarówno jego właściwościom, jak i potencjalnym efektom ubocznym, aby podejmować świadome decyzje dotyczące pielęgnacji.
BHT w kosmetykach: właściwości, zastosowanie i bezpieczeństwo
Butylohydroksytoluen (BHT) to syntetyczny przeciwutleniacz stosowany jako stabilizator w produktach kosmetycznych. Zapobiega utlenianiu lipidów i tłuszczów, przedłużając świeżość kosmetyków.
Stosowany jest w szerokiej gamie produktów, w stężeniach od 0,0002% do 0,5%. Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów (SCCS) potwierdził bezpieczeństwo stosowania BHT w kosmetykach (SCCS/1636/21). Eksperci z Cosmetic Ingredient Review (CIR) określili maksymalne stężenia BHT w różnych produktach:
- w płynach do płukania ust: maksymalnie 0,001%,
- w pastach do zębów: maksymalnie 0,1%,
- w pozostałych produktach: maksymalnie 0,8%.
Na podstawie dostępnych danych, BHT jest powszechnie uznawany za bezpieczny dla zdrowia.
Jak działa BHT w kosmetykach?
Butylowany hydroksytoluen (BHT) jest powszechnie stosowanym składnikiem w przemyśle kosmetycznym, pełniącym funkcję przeciwutleniacza.
Jego głównym zadaniem jest spowalnianie procesu utleniania lipidów (tłuszczów) w kosmetykach, co:
- wydłuża trwałość produktu,
- minimalizuje ryzyko zmiany zapachu,
- pomaga zachować odpowiednią konsystencję.
Często łączy się go z innymi antyoksydantami dla wzmocnienia efektu.
BHT przenika przez skórę, jest metabolizowany w organizmie i wydalany z moczem. Wstępne badania wskazują na potencjalną ochronę przed promieniowaniem słonecznym, ale wymaga to dalszych badań.
Jakie są efekty uboczne BHT i ryzyko zdrowotne?
Butylowany hydroksytoluen (BHT) może wywoływać podrażnienia, szczególnie u osób o wrażliwej skórze. Badania wskazują, że nawet w czystej postaci substancja ta może działać drażniąco, choć na szczęście w niewielkim stopniu.
Wokół BHT narosły pewne kontrowersje, zwłaszcza w kontekście jego potencjalnego wpływu na gospodarkę hormonalną. Pojawiają się również pytania o ewentualne działanie rakotwórcze, jednak do tej pory nie udało się jednoznacznie potwierdzić, by BHT przyczyniał się do rozwoju raka u ludzi.
Z uwagi na potencjalne powiązania z astmą oraz problemami z zachowaniem, stosowanie BHT jest zakazane w produktach przeznaczonych dla dzieci. Dlatego też, dla dobra najmłodszych, warto unikać kosmetyków i innych artykułów, które go zawierają.
Zastosowanie BHT w kosmetykach pielęgnacyjnych i kolorowych
BHT (butylowany hydroksytoluen) jest powszechnym składnikiem kosmetyków, obecnym zarówno w produktach pielęgnacyjnych, jak i do makijażu. Często można go znaleźć w kremach do twarzy i balsamach do ciała.
Jego główną funkcją jest przedłużanie trwałości kosmetyków, dlatego występuje w podkładach, różach, szminkach i eyelinerach. BHT zapobiega utlenianiu się tłuszczów w kosmetykach i hamuje rozwój drobnoustrojów. Szacuje się, że jest składnikiem aż 99% kremów do twarzy.
BHT jest stosowany w małych stężeniach, zwykle od 0,0002% do 0,5%. Współdziała z innymi przeciwutleniaczami, wzmacniając ich działanie.
Mity i fakty o BHT w kosmetykach
Butylohydroksytoluen, szerzej znany jako BHT, to powszechnie stosowany składnik w przemyśle kosmetycznym. Mimo że wokół jego bezpieczeństwa krąży wiele kontrowersji i niejasności, jest on generalnie uznawany za substancję bezpieczną, a jego użycie w kosmetykach podlega ścisłym regulacjom prawnym.
Od 1 lipca 2023 roku obowiązują pewne ograniczenia dotyczące stosowania BHT. Producenci kosmetyków mieli czas do 1 stycznia 2024 roku, by w pełni dostosować się do wprowadzonych zmian. Co prawda, istnieją naturalne zamienniki BHT, jednak trudno im dorównać pod względem skuteczności działania jako przeciwutleniacz.
Grupa specjalistów, analizując dostępne dane, potwierdziła, że BHT jest bezpieczny do stosowania w produktach kosmetycznych. Dotychczasowe badania nie wykazały, aby substancja ta powodowała rozwój nowotworów u ludzi, a niewielkie stężenia BHT uważa się za bezpieczne i mogą nawet wykazywać działanie ochronne na skórę.